Autor |
Wiadomość |
lana90 |
Wysłany: Pon 2:20, 26 Gru 2016 Temat postu: |
|
Uczelnia, wykład bardzo poważnego profesora. Profesor wykłada przechadzając się po sali. Nagle w przejściu między ławkami zauważa peta.
- czyj to pet? - pyta z groźną miną spoglądając na studentów. Odpowiada mu tylko cisza.
- czyj to pet? - ponawia pytania srożąc się.
- czyj to pet, pytam po raz ostatni! - krzyczy.
Nagle z sali dolatuje odpowiedź: Niczyj! Można wziąć! |
|
|
lana90 |
Wysłany: Pon 2:18, 26 Gru 2016 Temat postu: |
|
Ktoś dzwoni do drzwi. Otworzyłem i serce skoczyło mi do gardła. To mój ojciec. Ledwo go poznałem! Ostatni raz widzieliśmy się, kiedy zaczynałem liceum...
- Cześć - mówi.
- Cześć? - pytam - ku*wa, piętnaście lat temu wyszedłeś z domu po papierosy, teraz wracasz i tyle masz mi do powiedzenia? Tato?!
- O ku*wa, masz rację! Papierosy! Czekaj, zaraz wracam. |
|
|
lana90 |
Wysłany: Pon 2:17, 26 Gru 2016 Temat postu: |
|
Facet przychodzi do urologa-chirurga.
- Dzień dobry, mam bardzo delikatny problem. Otóż jestem księdzem i uprawiałem seks w konfesjonale i w penisa wbiła mi się jakaś drzazga. Ja wiem, że to może być szokujące dla Pana, ale bardzo proszę mi pomóc.
Chirurg bez słowa zabrał się do pracy...
- Prozę księdza to nie była drzazga.
- A co takiego?
- Ząb mleczny! |
|
|
RG |
Wysłany: Śro 18:44, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
.. |
|
|
Chester |
Wysłany: Wto 7:55, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Zwłaszcza to ostatnie mnie rozpierdoliło |
|
|
Renfos |
Wysłany: Pon 21:28, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Najlepsze są krótkie dowcipy np.
-Legia w Lidze Mistrzów
-Sokalski gol
-Nowy uczestnik na forum Chelmonskiego |
|
|
Renfos |
Wysłany: Śro 13:58, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie
- Co się pani stało pyta lekarz
- A jakaś baba przyczepiła mi sie do dupy |
|
|
Renfos |
Wysłany: Śro 13:56, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Dobre |
|
|
Chester |
Wysłany: Śro 13:06, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Siedzi facet nad stawem i łowi ryby. W pewnym momencie wynurza się żaba i pyta:
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
- A skocz sobie - odpowiada facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i
pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym jeszcze raz wejść na spławik i skoczyć do wody?
- No, skocz sobie - odpowiada już podirytowany facet.
Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i
pyta:
- Proszę Pana, a czy ja mogłabym... - widzi wkurzenie faceta, więc kończy
-...usiąść koło Pana?
- A siadaj - odpowiada facet.
Żaba siada koło faceta, a ten dalej łowi ryby. Siedzą tak sobie w milczeniu, aż ze stawu wynurza się druga żaba i pyta:
- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?
Na to pierwsza żaba:
- Spierdalaj! Dobrze mówię, Proszę Pana? |
|
|
Renfos |
Wysłany: Czw 15:11, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
"Tatusiu pokaż jak biega świnka?
-Nie świnka jest zmęczona
- oj pokaż....
- No dobrzeee......Krzynówek jeszcze jedno okrążenie!!!! |
|
|
Chester |
Wysłany: Czw 11:55, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Renfos |
Wysłany: Czw 9:52, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
-Moja córka w posagu wniesie inteligencję i urodę - chwali się teściowa
-No cóż nie my pierwsi zaczniemy od zera - odpowiada zięć |
|
|
Renfos |
Wysłany: Sob 18:20, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
Facet rozmawia z kolegą.
- Ej kto ci podbił oko?
- aaaaa daj spokój, żona to zrobiła.
-Nie mów znam kryśkę od lat i żeby ona.....
- No niestety stało się...
- ale za co Ci przyłożyła?
- za "chyba Ty"
- za coś akiego Ci limo takie nabiła?????
- No tak bo wczoraj wróciłem z pracy a ona do mnie "wiesz kochanie dawno nie uprawialiśmy sexu" a ja na to "no chyba Ty....." |
|
|
Pablo |
Wysłany: Sob 12:05, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
heheh, dobre |
|
|
Chester |
Wysłany: Wto 7:41, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
|
|